ciąża to, moim zdaniem, jeden z najpiękniejszych okresów w życiu kobiety. Dlatego nie dziwię się, że coraz więcej przyszłych mam chce mieć swój album. W albumie zaś test, pierwsze zdjęcie usg i fotki z rosnącym brzuszkiem. Wobec tego popełniłam byłam następny :) Ja już raczej mamą nie będę (co najwyżej babcią) ale robienie tych albumów sprawia mi wielką przyjemność.
Album został dostarczony przyszłej mamie w papierowej torebce ozdobionej tagiem. Ponieważ nieznana była jeszcze płeć maleństwa tag jest chłopięco-dziewczęcy (unisex ;)).
.JPG)
Jejku jaki śliczny... jak będę potrzebować takiego prezentu wiem, gdzie się zgłosić:)
OdpowiedzUsuńOni:
Usuńz przyjemnością kibicujemy rozmnażaniu się w Murzynowie :)
A tfu tfu przeganiałam ostatnio bociany:)
UsuńOOOO nie, moja dwójka mi wystarczy:) bociany kieruję w stronę Szamotuł:)
UsuńŚliczny.. Żałuję, że ja takich nie miałam w czasie swych ciąż, bo może uzupełniałabym je skrupulatniej, niż kupne albumy (bo takowe posiadam, wypełnione w 1/3, bo potem zabrakło systematyczności, weny i irytowało mnie dużo miejsca na opisywanie i odpowiadanie na setki pytań i uzupełnianie setki wykropkowanych miejsc - ja jednak konkretna baba jestem i lubię krótko, zwięźle i na temat.. eeee.. po moich komentarzach tego nie widać, nie? :DDDDD )
OdpowiedzUsuńOna:
Usuńjeśli Piotrek z Wojtkiem będą oczekiwać rodzeństwa z radością taki album dla Ciebie wykonam :)
Piękny albumik, wspaniała tęczowa kolorystyka okładki i delikatne barwy wewnątrz. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuń