Ona:
dzisiaj trochę "staroci" z grudnia. Bo chociaż nic nie pisaliśmy to jednak coś robiliśmy. Otrzymałam zamówienie na kolczyki dla miłośniczki koszykówki. Pomyślałam, że najbardziej będą pasować kolczyki-piłki. I tak powstały pomarańczowe kuleczki, przypominające piłki do kosza. W sumie nic specjalnego, po prostu zwykłe kulki, ale założone na mecz zrobią wrażenie.
Niestety zdjęcie nie oddaje koloru ani urody przedmiotu :(
Przy okazji piłek powstały kolczyki serduszkowe. Na srebrnych sztyftach, w sercu korala kryją malutki kryształek.
Święta już co prawda dawno za nami ale zawieruszyły się dwie kartki bożonarodzeniowe. Bombkową z przodu ozdobił UHK-owy tag a z tyłu wykrojnikowa gwiazdka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za odwiedziny i miłe (lub inspirujące) słowa