Ona:
dziś Andrzejki. Z tej okazji zrobiłam kartkę dla naszego Synka - Andrzeja właśnie. Połączenie męskości i elegancji (wyzłocony embossingiem szykowny gentleman) z delikatnością i wrażliwością (papaver). Kartka z książki została postarzona sokiem cytrynowym i jakby wytatuowana makami. Czerń przypomina mi czasy kiedy Synek był nastolatkiem i nosił ciuchy tylko w tym kolorze. Nie mogło zabraknąć także tuneli ;)
pomysłowe
OdpowiedzUsuń