Ona:
kolejny lift u Groszka ruszył więc postanowiłam zmierzyć się z wyzwaniem. Tym razem przepiękna kartka Mileny, której dzieła podziwiam od dłuższego już czasu. Jej kreatywność nie zna chyba granic a Jej kartki są wyjątkowe i niepowtarzalne :)
Oto oryginał:
A to moja wersja:
bardzo fajna
OdpowiedzUsuńBardzo energetyczna praca.
OdpowiedzUsuńŚliczny lift! Motylek mnie urzekł:))
OdpowiedzUsuńOla, dziękuję za wspólną zabawę i piękny lift! bardzo podoba mi się u Ciebie ta dbałość o każdy nieprzypadkowy szczególik- efekt dzięki temu piękny!
OdpowiedzUsuńŚwietnie ten motylek ożywił kompozycję kolorystyczną :-) Pomysłowy lift :-)))
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuń