Translate

środa, 6 listopada 2013

Listopadowa Szaga

Ona:
listopadowe spotkanie Szagowe przebiegło lśniąco i błyszcząco. Spotkałyśmy się u blueagaty w niewielkim gronie ale było to wyjątkowe spotkanie i to nie tylko za sprawą brokatu. Udało nam się zrobić międzynarodowe szagowanie za sprawą skype. Było to dla mnie bardzo emocjonujące przeżycie, polały się łzy wzruszenia.Połączenie trwało prawie 2 godziny. Czułam się tak jakbym była z koleżankami w Szamotułach, rozmawiałyśmy i śmiałyśmy się tak jakbyśmy były w jednym pokoju (w sumie to byłyśmy :D) Tylko brokatu nie miał mi kto podać ;) Brakuje mi tutaj naszych spotkań i tęsknię za dziewczynami :)

Zainspirowało mnie nie tylko nasze błyszczące spotkanie ale także mapka blogu Mojo Monday


A to mapka wg której powstała kartka
Pozdrawiam wszystkie Szagowniczki, a w szczególności Alicję i obie Agaty :)


3 komentarze:

  1. Piękna kartka! Ja niestety nawet poza spotkaniem nie byłam w stanie nadrobić straty i kartka nie powstała... cieplutko Was pozdrawiam i mam nadzieję, że następnym razem już się spotkamy, choćby tylko dzięki łączom internetowym...

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, fajnie się działo :))
    świąteczne klimaty już rządzą...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te świąteczne kartki...
    Fajnie jak możesz się czegoś nowego nauczyć...
    Brawo za twórczość, bo na pewno to początek świątecznych inspiracji...:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny i miłe (lub inspirujące) słowa