Translate

środa, 3 kwietnia 2013

Na różowo

Ona:
Zawsze wydawało mi się, że różowy nie jest moim ulubionym kolorem. Nawet wręcz przeciwnie - nie lubiłam tego koloru, nie nosiłam różowych ciuchów ani żadnych ozdób w tym kolorze. No cóż... podobno wraz z wiekiem gust się zmienia. Zauważyłam, co mnie lekko zaniepokoiło, że róż dominuje w moich kartach. Co gorsza dominuje też w mojej biżuterii, której nie noszę bo nie lubię, ale posiadać uwielbiam. A ostatnio ogarnęła mnie zgroza podczas przeglądania mojej garderoby letniej. Mam bardzo dużo różowych ubrań!!!! Czuję, że czeka mnie już ostatni etap różowej transformacji. Trwała, różowa ondulacja. Tak więc ulegając różanemu i różowemu trendowi w swoim życiu prezentuję kartkę, która powstała bez okazji i bez przeznaczenia, niemniej jednak cieszy moje oczy :)

Róże oczywiście ukręciłam sama :)
Pozdrawiam wszystkich różowo :)

3 komentarze:

  1. ślicznie ukręcone różyczki! cała kartka mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszła ślicznie!

    Uprzedź mnie, proszę, przed tym różem na głowie - mogłabym niezbyt dyplomatycznie zareagować ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny i miłe (lub inspirujące) słowa