Ona:
Turkusowy kolor zawsze kojarzy mi się z latem. Taka też jest najnowsza bransoletka którą udało mi się wykonać w nawale zajęć. I chociaż nie lubię sztucznego złota to wydaje mi się ona urocza i przywołująca na myśl właśnie letnie klimaty.
Zakładam ją na rękę, zamykam oczy i już cieszę się letnim, gorącym wiatrem i kojącym szumem oceanu ;)
On:
Wczoraj w nocy, przy świeczce i latarce (silnie wiało u nas na wsi i nie było prądu) powstawały cudeńka lilowe. Jam był oczywiście operatorem swiatła. ;)
Wyżej demonstrujemy garstkę twórczosci (żeby nie powiedzieć kupkę).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za odwiedziny i miłe (lub inspirujące) słowa